Oczytana osoba mieszkająca w sporym mieście buduje swoją zdolność kredytową w sposób staranny, czyli nie bierze jednego kredytu na pralkę i lodówkę, bo jeśli rozbije ten wydatek na dwa kredyty i spłaci je kolejno, to w niektórych bankach ( https://zielonebanknoty.pl/ ) może zyskać tę nieco wyższą zdolność kredytową. Mowa tu o tym, że dzięki temu ten piąty lub szósty kredyt wzięty na popularny model auta użytkowego będzie tym znacznie niżej oprocentowanym. Tak tego typu zagadnienia mogą ukazywać kalkulatory kredytowe na stronach internetowych banków. Równie wiele znaczy też i to, że banki nawet tworzą materiały promocyjne, które uświadamiają klientów o tym, że takie budowanie zdolności kredytowej jest wyżej punktowane i co równie istotne tego typu materiały reklamowe zachęcają do brania kredytów, bo przedstawiają te rzeczywiste dane.

Czy ciekawe prezentowanie pewnych prawd ma sens?

Bankowcy doskonale wiedzą o tym, że klienci chcą mieć komplet informacji o kredycie i o tym, jak się buduje tę zdolność kredytową w konkretnym banku. Jednym słowem danych tych nie można wyszukiwać ( https://zielonebanknoty.pl/ ) w sieci całymi godzinami. Powinno to raczej trwać kilka minut i co równie istotne typowy klient powinien w prosty sposób wyszukać te dane własnym smartfonem. Tego wymaga ten obecny świat, w którego przypadku dostęp do ważnych informacji powinien być raczej tym bezproblemowym, czyli po wpisaniu hasła do wyszukiwarki powinna wyskoczyć oferta kredytu na sprzęt AGD i do tego jeszcze wiele istotnych informacji odnośnie budowania zdolności kredytowej w konkretnym banku. Dane tego rodzaju nie zawsze są łatwo dostępnymi, czyli w przeszłości dostęp do nich nie był prosty i co równie istotne obecnie także nie jest łatwo, bo pewne istotne wzmianki są zatajane. Nie stanowi to wybitnego problemu, bo świat obecny to także eksperci amatorzy od kredytów. Oni tworzą blogi i wyszukują do nich informacje w sieci całymi godzinami.

Czy warto budować zdolność kredytową zgodnie z wizją banku?

Niektórzy z nas stwierdzą, że warto budować zdolność kredytową zgodnie z wizją banku, ale tylko wtedy gdy sytuacja ekonomiczna jest stabilną. Natomiast wtedy gdy trwa kryzys ekonomiczny lepiej jest się skupić na starannym oszczędzaniu za pomocą planu, a kredyty odstawić na chwilę, w której to gospodarka światowa zacznie wychodzić z kryzysu. Ten model postępowania da wielu jest sprawdzonym, ale nie każdy tak postępuje, bo kredyty w czasie kryzysu w pewnych bankach mogą być nawet opcją mniej problematyczną, czyli właśnie wtedy maleje wysokość rat i oprocentowanie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here